czwartek, kwiecień 25, 2024
środa, 06 marzec 2019 15:54

Osłona przy antybiotyku dla dorosłych

Jest niezwykle ważna, bo pomaga zachować dobrą mikroflorę jelit. Sprawdź, dlaczego warto przyjmować probiotyk przy antybiotyku.

O co chodzi z tą mikroflorą jelitową?

Jest niezwykle istotna, bo wpływa na zdrowie całego Twojego organizmu. Mikroflora jelitowa to dobre bakterie, które żyją w Twoich jelitach i które dbają o odporność, regulują pracę układu pokarmowego, chronią go przed toksynami, zapewniają szybki i sprawny metabolizm. Zaburzona mikroflora może nasilać za to alergie pokarmowe, mieć związek z pogorszeniem nastroju czy problemami z trawieniem. Właśnie dlatego jest tak ważne, aby była w jak najlepszej kondycji.

Co osłabia mikroflorę?

Niestety mamy złą wiadomość: do zmniejszenia ilości dobrych bakterii w jelitach i zaburzenia mikroflory może dojść niezwykle łatwo. Duży wpływ ma na to zła dieta, na przykład zbyt duża ilość przetworzonej żywności. Może powodować to także stres, nawracające stany zapalne, leki przeciwbólowe przyjmowane w zbyt dużej ilości, ale najbardziej leczenie antybiotykami.

Nawet bardzo krótka, tygodniowa kuracja może zaburzyć mikroflorę na co najmniej pół roku. Właśnie dlatego w trakcie przyjmowania antybiotyku, ale nawet jeszcze długo po zakończeniu leczenia, możesz cierpieć na problemy z żołądkiem, biegunki, infekcje grzybiczne, osłabienie, gorszy nastrój.

Jak wspierać mikroflorę jelit?

Zastanawiasz się pewnie, czy możesz wspierać osłabioną mikroflorę po antybiotyku. Odpowiedź brzmi tak. Pomoże Ci w tym probiotyk. Zawiera te same dobre bakterie, które żyją w jelitach. Podawany w suplementach czy diecie, na przykład kiszonkach, potrafi uzupełniać zbyt małą ilość bakterii w jelitach i tym samym stać na straży harmonii mikroflory.

Ważny jest jednak nie tylko probiotyk przy antybiotyku. Tak samo istotne jest jego przyjmowanie już po zakończeniu leczenia. Aby mikroflora wróciła do idealnego stanu po antybiotykoterapii potrzeba minimum pół roku. Dlatego probiotyk staraj się przyjmować jeszcze przez co najmniej trzy miesiące po zakończeniu kuracji. Naturalne probiotyki mają też niektóre jogurty, kiszonki, kapusta kimchi czy fermentowane przetwory soi, takie jak tofu czy tempeh.

Jaki probiotyk będzie najlepszy?

Suplement nie musi wcale zawierać kilku czy kilkunastu różnych szczepów bakterii, aby był skuteczny. Najważniejsze, aby znajdowały się w nim takie, które mają potwierdzone naukowo działanie. Dowiedziono, że najskuteczniej uzupełniają florę bakterie z grupy Bifidobacterium i Lactobacillus, w tym najlepiej przebadany szczep Lactobacillus rhamnosus GG.

Dobrze, aby oprócz probiotyków, suplement, który przyjmujesz zawierał też prebiotyki. To składniki, którymi żywią się dobre bakterie jelitowe, na przykład oligosacharydy. Podawane jednocześnie z probiotykiem, jeszcze silniej i jeszcze skuteczniej mogą wzmacniać mikroflorę jelitową. Możesz też szukać naturalnych prebiotyków w jedzeniu, na przykład pszenicy.

Bibliografia:

  1. „Szczęśliwe jelita” Vincent Pedre
  2. www.dietaeliminacyjna.pl
  3. medonet.pl