Problem nietolerancji pokarmowych
Elementarnym problemem tyczącym się nietolerancji pokarmowych jest przede wszystkim fakt, że występują one dość często w populacji polskiej. Szczególnie częste okazują się nietolerancje w kontekście bardzo powszechnych produktów spożywczych – mamy więc zboża, niektóre owoce oraz dodatki do żywności, których to nie jesteśmy w stanie aktualnie całkowicie wyeliminować z naszej diety. Są one wykorzystywane w procesie poprzemysłowego przygotowywania żywności oraz szeroko zakrojonej dystrybucji produktów spożywczych, które muszą wytrzymać różnorakie warunki transportu oraz przechowywania.
Nietolerancje pokarmowe mogą się rozwijać praktycznie w każdym wieku – zarówno małe dzieci, które manifestują występowanie nietolerancji pokarmowej skazą białkową, jak i dorośli, u których występuje bardzo często szereg zaburzeń jelitowych, zespoły złego wchłaniania oraz niedobory witaminowe. W kontekście tego wszystkiego trzeba więc rozważyć, czy aby nie jest nam potrzebny test na nietolerancję pokarmową.
Dlaczego nie tolerujemy niektórych pokarmów?
Kwestia ta jest związana przede wszystkim z obecnością specyficznych przeciwciał klasy IgA związanych m.in. z różnymi produktami żywieniowymi. Chodzi tutaj między innymi o IgA przeciwko gliadynie oraz innym powszechnym w zbożach białkom. Obecność przeciwciał, wraz z charakterystycznym obrazem klinicznym oraz naciekami komórkowymi w obrębie nabłonka świadczy o obecności celiakii – specyficznemu rodzajowi nietolerancji pokarmowej. Inne mechanizmy nietolerancji związane są między innymi z niedoborami niektórych białek – np. enzymów rozkładających pewne składniki pokarmowe, które występują w diecie.
Jak przeprowadzamy testy na nietolerancje?
Istnieje kilka rodzajów testów. Każdy test na nietolerancję pokarmową ma swoją określoną czułość oraz swoistość – w przypadku klasycznych testów wykonywanych w poradniach alergologicznych, to mamy do czynienia z testami na odpowiedź IgE zależną, charakterystyczną dla różnego rodzaju alergii pokarmowych. Test z krwi z kolei oceniają obecność specyficznych immunoglobin IgG, które mogą świadczyć o trwałej predyspozycji do negatywnej odpowiedzi na niektóre składniki pokarmowe. Jest to bardzo specyficzna kwestia i warto mieć tego świadomość.