Jesteś chory - kup lek
Jedno trzeba wyjaśnić od razu - suplementy diety nie leczą. Jeśli jesteśmy chorzy, to oprócz oczywiście wizyty u lekarza, potrzebne nam są leki. Żaden suplement diety nam w takiej sytuacji nie pomoże. Rolą suplementu jest bowiem nie leczyć, ale uzupełniać naszą dietę o pewne konkretne składniki, jak witaminy czy minerały. To skoncentrowane źródło najczęściej występuje w formie tabletek, pastylek czy proszków do rozpuszczania w wodzie.
Różnice między suplementami i lekami zaczynają się już na etapie opracowywania, badań, wprowadzania na rynek i uzyskiwania pozwoleń. Leki obwarowane są wieloma przepisami prawnymi, a nad poprawnością badań czuwa wiele osób. Leki są nieustannie monitorowane przez inspekcję farmaceutyczną. Tych wszystkich wymogów nie muszą spełniać suplementy diety, nad tworzeniem którym czuwa jedynie inspekcja sanitarna, czyli sanepid.
Wprowadzenie nowego leku na rynek jest niezwykle trudne. Należy spełnić szereg obwarowań. Lek dopuszczany jest do obrotu przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, kiedy suplementy diety nie wymagają żadnej rejestracji. Wprowadzając na rynek suplement producent nie musi, jak to ma miejsce w przypadku leku, dostarczyć dokumentacji gwarantującej skuteczność, bezpieczeństwo i jakość ich produktu.
Identyczne opakowania?
Często leki i suplementy diety sprzedawane są w niemal identycznych opakowaniach. Nic więc dziwnego, że bardzo często ludzie nie widzą między nimi różnicy i zapominają, że lek nie jest suplementem i odwrotnie. Ale po bliższym przyjrzeniu się opakowaniu jesteśmy w stanie wskazać, które należy do leku, które do suplementu. Po pierwsze pod nazwą leku powinien znaleźć się zwrot “lek” lub “produkt leczniczy”. Nie znajdziemy tej nazwy na opakowaniu suplementu. Na pudełku z lekami znajdziemy także numer pozwolenia na dopuszczenie leku do obrotu. Z oczywistych względów takich numerów nie mają opakowania suplementów diety - w końcu żadnych nie potrzebują.
Kolejną rzeczą, która może zmylić, jest fakt, że niektóre leki sprzedawane są nie tylko w aptekach, ale także w supermarketach czy na stacjach paliw. To tak zwane leki OTC - “over the counter” - czyli sprzedawane bez recepty. Ale także one na swoich opakowaniach muszą mieć numer pozwolenia.
Ani leki, ani suplementy diety nie są cukierkami, które można niekontrolowanie przyjmować. Każde wprowadzanie skoncentrowanych substancji do naszego organizmu powinno być umotywowane i przemyślane. Warto pamiętać, że pomiędzy lekami i suplementami jest wiele różnic i że żaden suplement nie zastąpi przepisanego przez lekarza medykamentu.