Akupresura w pigułce
Pojęcie to oznacza masaż stóp i wywodzi się ze starożytnych Chin. Bywa też określany jako masaż punktowy. Polega on na uciskaniu, dotykaniu, głaskaniu lub opukiwaniu określonych obszarów na ciele pacjenta z określoną intensywnością; są to tak zwane punkty akupresurowe. Każdy z nich steruje innymi czynnościami ustroju. Miejsca te różnią się od pozostałych pod kątem specyficznych właściwości – są na przykład bardzo wrażliwe na ból, dzięki czemu szybciej informują o chorobie. Inna jest też ich temperatura i właściwości biochemiczne.
Masaż tajski z elementami akupresury a niedobory energetyczne
W akupresurze – jak i w całym masażu tajskim – wierzy się, że pełnię zdrowia jest nam w stanie zapewnić jedynie równowaga dwóch sił – żeńskiej Yin i męskiej Yang. Siły te stanowią budulec energii Qi, która, krążąc po całym ciele, umożliwia jego niezakłóconą pracę. Energia ta zaś dostaje się do poszczególnych narządów poprzez sieć kanałów energetycznych, określanych jako meridiany.
Każda z nich bierze swoją nazwę od narządu, za którego działanie jest odpowiedzialna. Uciskanie, głaskanie lub masowanie miejsc, w których znajdują się meridiany, powoduje ich odblokowanie, dzięki czemu przepływ energii odbywa się w sposób ciągły i niezakłócony.
W trakcie masażu osoba wykonująca go posługuje się opuszkami kciuków lub palców wskazującego i środkowego. Po uciśnięciu punktu akupresurowego masażystka wykonuje delikatne okrężne ruchy.
Jak taki masaż wpływa na nasze zasoby energetyczne? Przede wszystkim pomaga w rozładowaniu napięcia mięśniowego oraz nerwowego. Wewnętrzne wyciszenie ułatwia z kolei koncentrację na zadaniach, które pacjent ma do wykonania.
Warto podkreślić, że regularne uczęszczanie na tego typu zabiegi uodparniają na stres, dzięki czemu:
- pacjenci stają się mniej nerwowi,
- trudniej wyprowadzić ich z równowagi,
- łatwiej odzyskują spokój,
- ich poziom agresji spada do zera.
Ponadto masaż ten usuwa uczucie zmęczenia, czyli – po raz kolejny – pomaga w codziennych zadaniach. Jest też niezwykle pomocny w przypadku problemów ze snem. Bywa to pomocne szczególnie, gdy praca pacjenta wymaga bystrości umysłu i koncentracji na wysokim poziomie.
Masaż tajski z elementami akupresury przywraca też chęć do aktywnego działania. W jego efekcie pacjent łatwiej i szybciej radzi sobie z codziennymi obowiązkami. Technika ta pomaga też w usunięciu ogólnego rozbicia i poprawia samopoczucie. Dzięki temu pacjent czuje się bardziej pobudzony, kreatywny i wydajniejszy. W ciągu dnia jest też w stanie wykonać wszystkie zaplanowane zadania.
Pozostałe korzyści z masażu tajskiego z akupresurą
Masaż tajski, wykonywany – między innymi – w salonach Tajskiego Spa w Warszawie, cieszy się obecnie rosnącą popularnością. Ma to związek z jego wszechstronnym wpływem na organizm. Dzięki akupresurze zyskuje on jeszcze jeden istotny element. Mianowicie: wykorzystuje się go w celach leczniczych do usuwania takich dolegliwości, jak:
- bóle karku i jego sztywność;
- bóle kręgosłupa;
- bóle mięśni;
- napięciowe bóle głowy – w tym także migrenowe;
- zatokowe bóle głowy;
- bóle uszu wywołane infekcją, zbyt wysokim poziomem decybeli lub spadkiem ciśnienia w czasie lotu samolotem.
Ponadto skutecznie wspomaga usuwanie problemów z: jelitami, nerkami, głową czy sercem.
Masaż tajski z elementami akupresury to jedna ze skuteczniejszych metod wsparcia całego ustroju, zarówno jego poszczególnych narządów, jak i całych układów. Regularne poddawanie się temu zabiegowi uodparnia na stres. Powoduje, że aby poczuć przypływ sił witalnych, niepotrzebna jest zwiększona ilość kofeiny czy innych środków pobudzających. Masaż mobilizuje też wewnętrzne siły obronne organizmu, dzięki czemu pacjent rzadziej miewa problemy zdrowotne i może bez ograniczeń cieszyć się i korzystać z życia.
Jedna sesja akupresury trwa od 5 do 15 minut, a potrafi zdziałać naprawdę wiele. Jeśli tylko nie ma wyraźnych przeciwwskazań medycznych, można się poddać temu zabiegowi w dowolnej chwili.