Pierwszym i najważniejszym krokiem jest złuszczanie. W calu pozbycia się zrogowaciałego naskórka z twarzy wystarczy wykonać peeling 1-2 razy w tygodniu. Zabieg ten nie tylko wygładzi naszą skórę, ale także poprawi koloryt i przygotuje ją na następne zabiegi. Oto prosty przepis na peeling w domowym zaciszu.

Przygotuj:

4 płaskie łyżki oliwy z oliwek, 2 płaskie łyżki miodu oraz 3 łyżki cukru (brązowego lub białego). Dla całego ciała potrzebne jest mocniejsze uderzenie. W tym celu doskonały będzie peeling kawowy. W tym celu pomieszaj ze sobą: 3 łyżki zaparzonej kawy mielonej, 1 łyżkę soli, 1 łyżeczkę cynamonu oraz 2 łyżki oliwy z oliwek. Tak powstałą papkę nałóż na skórę, poczekaj około 3 minuty, a następnie masuj skórę okrężnymi ruchami. Po takim zabiegu spłucz peeling ze skóry koniecznie letnią wodą, by nie poszerzyć porów. Wmasuj ulubiony balsam i gotowe! Stosowanie peelingu spłyca zmarszczki, ujędrnia skórę oraz pobudza produkcję kolagenu, dzięki czemu skóra jest bardziej elastyczna. Pamiętaj, że cera po złuszczeniu jest bardzo wrażliwa, a ostre promienie słoneczne, które już teraz występują, mogą ją bardzo podrażnić. Koniecznie nałóż krem z wysokim filtrem, szczególnie na twarz. 

Drugi krok to nawilżenie.

Kiedy wypeelingujemy już całe ciało, jest ono gotowe na przyjęcie kremów oraz nawilżających substancji. Jest to najlepszy moment, ponieważ to właśnie wtedy nasze ciało wchłonie wszystkie aktywne substancje wgłąb skóry. Serum czy maseczki- to idealny moment na ich nałożenie. Po takim zabiegu skóra będzie miękka i promienna. Jeśli na koniec zaaplikujemy grubą warstwę kremu odżywiającego, skóra podziękuje nam za to świetnym wyglądem i kondycją, o której nawet nie marzyłyśmy. Pamiętajmy, że najlepsze kremy to te, które zawierają kwas hialuronowy, witaminy i aminokwasy. Jeśli natomiast nie mamy pod ręką żadnego kremu, doskonałym substytutem będzie jogurt z miodem, który zregeneruje i rozświetli naszą skórę. 

Kiedy skóra jest już promienna i zdrowa, czas zająć się naszymi włosami. Tak, to one potrzebują zwiększonej uwagi po zimie. Na samym początku warto przyjrzeć się końcówką włosów. Kiedy są one rozdwojone i suche, to czas by odwiedzić salon fryzjerski. Zaczynamy od dogłębnego oczyszczenia włosów i skóry głowy. Najlepsze do oczyszczenia będą szampony delikatne, wyspecjalizowane, bez silikonów i parafiny. Szampon dobieramy w zależności od rodzaju skóry głowy, zaś przy doborze odżywki zwracamy uwagę na rodzaj włosa.

Pamiętajmy, że włosy i skórę głowy należy zawsze myć dwukrotnie. Pierwszy raz to mycie tylko i wyłącznie włosów. Drugi raz to mycie skóry głowy, by oczyścić ją z zanieczyszczeń. Przy drugim myciu możemy wykonać masaż, który zapewni lepszą pracę gruczołów łojowych oraz pozwoli na szybszy wzrost włosa. Dobór odżywek i masek to sprawa bardzo indywidualna. Można dobrać taką, która rozświetli włosy, pozwoli lepiej je ułożyć lub będzie odbijała promienie słoneczne. Bez względu na rodzaj włosów polecamy odżywkę, którą stosowały nasze babcie. Taki zabieg 1-2 razy w tygodniu sprawi, że włosy będą nabłyszczone i odżywione. Aby zrobić maskę potrzebujemy: 2 żółtka, 4-5 kropel oleju rycynowego, 2 łyżki oliwy z oliwek oraz sok z polowy cytryny. Wszystko ze sobą mieszamy, a następnie trzymamy na włosach co najmniej 20 minut. Osobiście polecam zastosować wieczorem i zawinąć ręcznikiem. Rano włosy są po prostu boskie! 

Dieta. Często słysząc to słowo mina staje się kwaśna. Domowe przepisy mogą być zdrowe i pyszne. Teraz, kiedy dostępne są nowalijki, a owoce to nie tylko jabłka i banany, zmieńmy naszą dietę choć trochę. To, jak się odżywiamy, wpływa nie tylko na nasze ciało i jego kondycję, ale także umysł i humor. W ciepłe dni jedzmy dużo surówek, lekkich przekąsek. Same w domu wyciskajmy tak modne teraz soki z warzyw. Zamiast szybkich i tuczących chipsów weź do pracy 3-4 marchewki lub jej plasterki, pokrojone wcześniej w domu. Zamiast kawy energii doda nam zielona herbata, która ma w sobie multum antyoksydantów, co zapewni nam młody wygląd i energię. 

Nasza figura po zimie zazwyczaj odbiega mocno od tej letniej. Jak więc przygotować swoje ciało na sezon bikini? 

W tym pomogą nam produkty, które zawierają np: naturalne ekstrakty z zielonej kawy, zielonej herbaty lub pieprzu Cayenne. Takie składniki znajdziemy w produktach linii GET SLIM Slim Line. Produkty są stworzone przy pomocy naturalnego dziennego zegara biologicznego kobiety. Dostarczając odpowiednich składników dla naszego ciała o odpowiednich porach możemy schudnąć bez większych wyrzeczeń nawet kilka kilogramów w miesiącu! Rano polecamy pobudzić metabolizm do działania odpowiednią ilością kalorii, czyli sowitym śniadaniem, zaś z biegiem dnia polecamy zmniejszać ilość dostarczanych kalorii. W tych wszystkich zmianach pomogą produkty firmy Noble Health dostępne w drogeriach Hebe, Rosmann, Super-Pharm oraz na stronie www.sklep.noblehealth.com.  

Get Slim DayTime

Cena: 79 zł

Get Slim Morning 

Cena:  79 zł