Zestaw kosmetyków Hydrogenic od Dr Ireny Eris to kompleksowa pielęgnacja przeznaczona dla osób w każdym wieku. Producent obiecuje efekt dogłębnego, całodobowego nawilżenia i uruchomienie procesów naprawczych skóry. Jak jednak jest naprawdę? Zanim zdecydujecie się na zakup kosmetyków z serii Hydrogenic, zapoznajcie się z naszym testem.
Kremy, jak reszta produktów od Dr Ireny Eris, charakteryzują się bardzo eleganckim i stylowym opakowaniem, a także luksusowym, ale nienachalnym zapachem. Pierwsze wrażenie zaliczam na 5. Jak z zastosowaniem? Kremy rozprowadzają się w sposób bezproblemowy – są wydajne, co jest sporą zaletą przy dość wysokiej cenie. Konsystencja (zarówno w kremie pod oczy, na noc jak i na dzień) jest lekka, zapewnia szybkie wchłanianie się kosmetyków i nie pozostawia tłustego filmu na skórze.
A jak się czuje sama skóra po zastosowaniu? Cera po użyciu jest faktycznie zauważalnie wygładzona i delikatniejsza w dotyku. Zmniejsza się uczucie ściągnięcia. Jednak po około 20 minutach muszę sięgnąć po kolejną „porcję” kremu, ponieważ mojej skórze jest mało.
Ogólnie, jeżeli chodzi o efekty stosowania – jestem zachwycona. Buzia jest gładka, bardziej elastyczna, o równiejszym kolorycie i ze zmniejszoną ilością podrażnień. Jednak po chwili skóra domagała się o „więcej”, co znaczy, że kremy nie są w stanie naprawdę jej nawilżyć. Muszę przyznać, że stosowanie kosmetyków z serii Hydrogenic wspomagam swoim zwykłym kremem nawilżającym. Moja skóra jest dość sucha/odwodniona i aby sprostać jej wymaganiom, musiałabym zużyć jednorazowo około 1/5 kremu od Dr Ireny Eris. Mój krem, stosowany również wcześniej, nawilżał skórę, jednak nie sprawiał, że wyglądała ona tak korzystnie jak po około dwutygodniowym stosowaniu kosmetyków z serii Hydrogenic. Całej linii przyznałaby ogólną ocenę dobrą.