Procesy starzenia się skóry możemy bowiem jedynie opóźnić i złagodzić, natomiast z całą pewnością niestety nie jesteśmy w stanie im zapobiec całkowicie. Pierwszych kremów o właściwościach przeciwzmarszczkowych należy zacząć używać już w okolicach nawet 20-25 roku życia, aby właściwie zadbać o kondycję skóry. Następnie należy z wiekiem zaopatrywać się w kosmetyki o coraz bogatszym składzie, aby dostarczyć jej kompleksowych skladników odżywczo – zabezpieczających, a przy tym działających naprawczo i odżywczo. Jeśli chcesz sprawić przydatny prezent swojej mamie lub babci – pomyśl właśnie o porządnym kremie przeciwzmarszczkowym. To kosmetyk, który zawsze będzie trafiony i nigdy nie okaże się zbędny. Niech będzie to na przykład nowy krem marki Lirene : ceramidowy krem dermo-naprawczy na noc, dedykowany Paniom po 50-tym roku życia.
Zawarty w nim kompleks peptydowo – ceramidowy wpływa korzystnie na komunikację międzykomórkową, przyczyniając się do uruchamiania intensywnych procesów naprawy uszkodzeń. Jednocześnie reguluje złuszczanie się martwych komórek naskórka, dzięki czemu skóta odzyskuje naturalną jędrność i sprężystość, a także blask. Z kolei wyciąg z błękitnej algi w połączeniu z glicerolem i masłem Shea odbudowują i wzmacniają płaszcz lipidowy skóry. Zapewniają głębokie odżywienie, wygładzenie, oraz zapobiegają przesuszeniu. Mając na uwadze to, jak ważne jest nawilżenie, producenci kremu zapewnili w jego składzie hialuronian, który nawilża skórę od wewnątrz, przeciwdziałając transepidermalnej utracie wody. Jednocześnie przywraca skórze elastyczność i mlody wygląd.
Aby osiągnąć wymienione powyżej efekty, produkt należy nałożyć wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy, a następnie delikatnie wmasować. Aby wzmocnić kurację, zaleca się stosowanie równocześnie Algowego kremu wygladzającego na dzień 50+, Multipetydową terapię pod oczy i na powieki, a także Algową maskę- serum na twarz, szyję i dekolt. Wszystkie pochodzą z tej samej linii : AGE reGENeration.