Sama próbowałam wielu sposobów na oczyszczenie skóry. Jednak z uwagi na to, że mam delikatną i wrażliwą skórę nie mogę pozwolić sobie na bardziej zdecydowane kroki jak np. mocniejsze peelingi.
Dużo słyszałam o szczoteczkach do czyszczenia twarzy i tutaj też miałam duży dylemat, gdyż z wielu stron słyszałam, że szczoteczki z tradycyjnymi „włoskami” mogą podrażniać i tak już delikatną skórę. Dlatego moją uwagę przyciągnęło urządzenie Foreo Luna 2, które w całości jest wykonane z silikonu, nawet część czyszcząca i masująca. A tak właśnie, w odróżnieniu od innych tego typu urządzeń, ma ono dwie strony, z czego jedna służy do oczyszczania twarzy przy pomocy płynu, a druga przeznaczona jest do delikatnego masażu skóry w czasie nakładania kremu odżywczego.
Do niewątpliwych zalet tego produktu mogę zaliczyć z pewnością:
- delikatność;
- łatwość w użyciu;
- wytrzymałą baterię;
- skuteczność;
- rozpieszczanie mojej skóry ;)
Jako wadę można podać cenę tego produktu, jednak patrząc na to, że nie trzeba w nim wymieniać szczoteczek co miesiąc, tak jak w innych tego typu urządzeniach, okazuje się, że nie jest wcale tak drogo. Producent daje także 2 lata gwarancji na urządzenie. Dodatkowo jest także specjalna gwarancja jakościowa na 6 lat, o której więcej można przeczytać na stronie producenta. Na stronie dostępna jest też pełna instrukcja obsługi urządzenia.
Dodatkowo razem z tym urządzeniem nie można używać wszystkich produktów kosmetycznych. Producent wskazuje, że nie powinno się używać z nim produktów na bazie silikonów, z granulkami i glinką. Dlatego warto zwrócić uwagę na dedykowane temu urządzeniu produkty kosmetyczne. Firma oferuje swoim klientom dwa płyny do oczyszczania twarzy – na dzień i na noc, z opatentowanymi formułami dostosowanymi do potrzeb skóry wrażliwej.