Powszechnie uważa się, że najtrudniejszym okresem dla skóry naszego ciała jest zima, ponieważ to właśnie wtedy musimy przebywać w ogrzewanych pomieszczeniach z suchym powietrzem oraz nosić na sobie kilka warstw nieprzewiewnych ubrań. Jest w tym dużo racji, ponieważ naskórek w takich warunkach musi się przesuszyć, a dodatkowo nie jest dobrze dotleniony.
Większość z nas pewnie twierdzi, że lato to najlepsza pora roku. Nie tylko pod względem panującej aury, ale także dla naszej urody. Nie musimy nosić wielu warstw ubrań, skóra otrzymuje niezbędną porcję naturalnego słońca, przez co zaczyna wyglądać o wiele lepiej niż podczas innych pór roku.
Niestety, ale lato to nie same superlatywy. To również pewne zagrożenia dla naszej urody. A największym z nich jest silne przesuszenie skóry.
Skóra to bez wątpienia największy ludzki organ, który powinien być przez nas respektowany. Na co dzień nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele ważnych funkcji pełni dla naszego organizmu. Chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia i reguluje ciepłotę ciała.
Piękna opalenizna to marzenia każdej kobiety. Delikatny, złocisty kolor skóry dodaje uroku i sprawia, że wygląda się zdrowiej i ładniej. O taką opaleniznę bardzo trudno. Jednak jeszcze trudniej zatrzymać ją na dłużej. Czy istnieją sposoby na to, by piękny złocisty kolor skóry został z nami na dłużej?
Piękna skóra latem jest ozdobą samą w sobie, ale potrzebuje wyjątkowego traktowania. W tym okresie, oprócz podstawowych czynności kosmetycznych, którym poddajemy nasze ciało, warto zwrócić uwagę na właściwą ochronę i nawilżenie skóry. Pełne słońce, wiatr, czy gorące powietrze narażają naszą skórę na podrażnienia, dlatego ważne jest stosowanie odpowiednio dobranych filtrów przeciwsłonecznych oraz balsamów nawilżających i ochronnych, które złagodzą efekty błogich chwil, spędzonych na łonie natury.
Otul się aurą uroku, czaru i wewnętrznego spokoju. Osiągnij równowagę wewnętrzną dzięki linii Alqvimia Królowa Egiptu, która tętni wonią olejków kadzidła – symbolu absolutnej czystości, oraz mirry – symbolu wiecznej młodości.
Chłodne dni są wyzwaniem dla naszej skóry, która w tym czasie często jest przesuszona. Wymaga ochrony, która zabezpieczy ją przed utratą wody i głębokiej regeneracji. Tą rolę spełnią nowe balsamy do ciała Bielenda Skin Clinic Professional.
Podstawą dobrego samopoczucia każdej kobiety, jest poczucie bycia zadbaną i atrakcyjną. Nie chodzi wcale o perfekcyjne makijaże, wymyślne fryzury ani wyszukane stylizacje, a o zdrowy, promienny wygląd i uczucie komfortu.
Przymierzając się do zakupu nowego zapachu, często stajemy przed dylematem, czy kupić produkt w zestawie z np. żelem pod prysznic i balsamem do ciała, czy solo. Najczęściej różnica w cenie nie jest zbyt duża, ale szczególnie przy większych zakupach może mieć spore znaczenie.
Sucha skóra charakteryzuje się niską zawartością naturalnych czynników nawilżających, zaburzeniami metabolizmu lipidów naskórkowych i czynności gruczołów łojowych. Skutkuje to szorstkością, matowością i nadmiernym rogowaceniem naskórka. Występowanie suchej skóry w dużej mierze dotyczy pacjentów z Atopowym Zapaleniem Skóry (AZS) – przewlekłą, zapalną chorobą, charakteryzującą się nasilonym świądem.