Wydrukuj tę stronę
piątek, 14 czerwiec 2019 21:53

Zegar aktywności narządów w medycynie chińskiej

Zegar aktywności narządów Zegar aktywności narządów

Umiejętność czytania sygnałów, które wysyła nam organizm, jest bardzo ważna. Nie każdy ją posiada, ale spokojnie i bez problemów można się jej nauczyć. Narzędziem, które przyda się w takiej edukacji, jest np. zegar aktywności narządów.

Tik tak, czyli słuchamy samych siebie

Źródłem teorii zegara aktywności narządów jest tradycyjna chińska medycyna. Zgodnie z nią przez ludzkie ciało przemieszcza się energia. Jeżeli coś ją blokuje, nasz sen zostaje przerwany. Taką blokadą są problemy zdrowotne. Zapamiętajmy godzinę, kiedy się budzimy. Czas ten oraz zegar aktywności narządów dostarczą nam odpowiedzi, co jest nie tak. Jak wygląda tego rodzaju czasomierz? Do godzin przypisane są poszczególne ludzkie narządy. Na każdy z nich przypadają dwie godziny. I tak godziny 19.00-21.00 to czas dla układu krążenia. Jest on wtedy bardzo aktywny, intensywnie pracuje i zaopatruje wszystkie komórki w niezbędne składniki odżywcze. My z kolei o tej porze powinniśmy odpoczywać, fizycznie i psychicznie zresetować się. Od godz. 21.00 do godz. 23.00 pałeczkę przejmuje tarczyca. To najlepsza pora na sen. A jeżeli Morfeusz nie nadchodzi lub był, ale na krótko, niewykluczone, że coś jest nie tak z naszą odpornością, hormonami lub przemianą materii. Później, czyli od godz. 23.00 do 1.00, rządzi nami woreczek żółciowy. Jeżeli budzimy się w tym czasie, niewykluczone, że problemem są kamienie żółciowe. Oczywiście może być też tak, że nasza dieta jest obfita w tłuszcze i organizm ma z nimi spory problem.

Od 1.00 do 3.00 uaktywnia się wątroba. A to oznacza wielkie sprzątanie, usuwanie toksyn i innych zanieczyszczeń. Pobudka w tym czasie to jasny sygnał do zweryfikowania sposobu odżywiania i czerwone światło dla rozmaitych używek. Nie wykluczone są także problemy emocjonalne i to one przerywają sen. Natomiast od godziny 3.00 do godz. 5.00 przechodzimy pod panowanie płuc. Jeżeli wówczas budzimy się, mamy zatkany nos, kaszlemy bądź kichamy, może to oznaczać nic innego jak właśnie problemy z płucami. Z kolei wczesny poranek, czyli godz. 5.00-7.00 i pobudka o tej porze powinna być interpretowana jako potrzeba wprowadzenia zdrowej i zbilansowanej diety oraz aktywności fizycznej.

Z kolei w dzień zegar aktywności narządów to czas po kolei, z zachowaniem 120-minutowych odstępów: dla żołądka, śledziony i trzustki, serca, jelita cienkiego, pęcherza moczowego oraz nerek. W porze przypadającej na żołądek najlepiej jest zjeść pełne i zdrowe śniadanie, kiedy przychodzi czas na śledzionę i trzustkę, wskazane są ćwiczenia oraz praca. Serce z kolei podpowiada nam, że już pora na obiad i krótki odpoczynek, a jelito cienkie podkreśla konieczność uzupełniania płynów i nawadniania się. A kiedy do akcji wkracza pęcherz moczowy, wraz z nim pojawiają się spadek energii, senności i ogólne zmęczenie. Cykl dzienny zamykają nerki ze wskazaniem na lekką kolację i regularne, ale nie wyczerpujące ćwiczenia.

Chronobiologia – współczesne spojrzenie

Odczytywanie i wdrażanie wskazówek wysyłanych przez nasze organizmy to zagadnienie, które nie traci na aktualności. Chronobiologia jest dziedziną, nad którą głowi się wielu naukowców. Kwestie, które ich zajmują, to m.in. działanie zegara biologicznego, powiązania między rytmem organizmu a schorzeniami, dobieranie najlepszych pór przyjmowania leków. Dotychczas udało się np. ustalić, że w największym stopniu wpływa na nas rytm dobowy noc-dzień. A że prace idą pełną parą, to z pewnością jeszcze nie raz usłyszymy o kolejnych odkryciach z tego zakresu.