Wyświetlenie artykułów z etykietą: Lirene

Wieczorem, gdy zmywamy makijaż po całym dniu, nasza skóra zasługuje na odrobinę luksusu. Dodatkowo, warto wykorzystać regeneracyjne właściwości snu i wzmocnić je odpowiednimi kosmetykami. Najnowszy Krem + koncentrat regenerujący na noc, wchodzi w skład serii Pearl Lifting. Dodatkowo obejmuje Wygładzające mleczko micelarne do demakijażu twarzy i oczu, Krem + Serum liftingujące na dzień oraz Krem + Korektor na zmarszczki wokół oczu i ust. 

O tym, że krem jest niezbędny w kosmetyczce każdej kobiety nie trzeba nikogo przekonywać. Z wiekiem nasza skóra staje się coraz bardziej wymagająca, dlatego coraz rozważniej powinnyśmy dobierać kremy tak, aby sprostać jej potrzebom.

Pielęgnacja skóry dojrzałej powinna odbywać się kompleksowo. Aby skutecznie opóźnić efekty starzenia się należy zacząć już od demakijażu i stosować kosmetyki z tej samej serii. Uzupełniają się one wzajemnie i wzmacniają działanie pielęgnacyjne.

Wakacyjne wyjazdy to czas beztroski. Na urlopie jedyne o czym marzymy to relaks i odpoczynek, oderwanie się od codziennych obowiązków. Czasami tak bardzo zatracamy się w słodkim lenistwie, że zapominamy nawet o ochronie przed promieniowaniem słonecznym.

Skóra sucha potrafi uprzykrzyć życie każdemu mężczyźnie. Jest szorstka, momentami się łuszczy, gdzie indziej czerwieni. Trudno utrzymać ją w dobrym stanie. Zwłaszcza po wakacyjnych wyjazdach, gdzie dodatkowo musiała sprostać wyzwaniom.

Długie słoneczne dni powoli odchodzą w zapomnienie. Jedyną pamiątką są wspomnienia i fotografie z wakacyjnych wypadów. Opalenizna powoli zaczyna blednąć, ale bardzo często pozostaje problem suchej skóry.

W czasie urlopu często zapominamy o tym, że gdy my odpoczywamy, nasza skóra i włosy przeżywają prawdziwe męczarnie. Po wakacyjnej beztrosce nadszedł czas na liczenie strat. Przyjrzyj się dokładnie swojej skórze. Nie wydaje ci się bardziej szorstka? Momentami popękana i zaczerwieniona? Swędzi, lub nieprzyjemnie się ściąga? To oznaki przesuszenia. W takich momentach powinnaś odstawić balsam, którego używasz na co dzień i sięgnąć po specjalistyczne serum od Lirene.

Letnie festiwale, wypady pod namiot, zagraniczne podróże, poznawanie obcych kultur, imprezy do białego rana. Młodzi ludzie żyją intensywnie, chcą się bawić, poznawać, ale przy tym wszystkim wyglądać dobrze. Jednocześnie dobrze byłoby nie przeznaczać całego budżetu na serię maseczek, peelingów (enzymatycznych i mechanicznych, oczywiście), serum, kremów (na dzień, na noc, przed obiadem, po śniadaniu, pod oczy, na oczy, wokół ust), żeli, pianek, toników, mleczek (czyszczących i do demakijażu osobno). No i przede wszystkim czas... Szkoda czasu na stosowanie tego wszystkiego po kolei, oczywiście z zachowaniem odpowiedniego odstępu pomiędzy zastosowaniem kolejnych kosmetyków.

Tegoroczne lato obfituje w upały. Tropikalne temperatury nie sprzyjają mocnemu makijażowi. Rezygnujemy z ciężkich podkładów i pudrów, które i tak spływają, a do tego wyglądają nienaturalnie. Jak sprawić, aby nasza cera prezentowała się dobrze? Żebyśmy wyglądały na zdrowe i wypoczęte?

Glikacja to proces, w którym glukoza przyłącza się do naszych białek i tym samym przyspiesza naturalny proces starzenia. Marka Lirene wprowadziła na rynek kosmetyki, które mają na celu zniwelowanie efektów starzenia wpływając na przyhamowanie procesu glikacji. Seria zawiera 6 grup kremów przeznaczonych do pielęgnacji skóry w określonych przedziałach wiekowych: City Protect 25+, DNA Protect 35+, Matrix Protect 45+, Collagen Protect 55+ i Lipid Protect 65+ .