Mogłoby się wydawać, że młoda cera nie potrzebuje jakiejś specjalnej pielęgnacji. Po części można się zgodzić z tym twierdzeniem. Kobiety powyżej 20 roku życia zazwyczaj nie muszą stosować silnych preparatów typu serum czy maseczek odmładzających, ale bezwzględnie muszą używać kosmetyków pielęgnacyjnych.
Chłodne dni są wyzwaniem dla naszej skóry, która w tym czasie często jest przesuszona. Wymaga ochrony, która zabezpieczy ją przed utratą wody i głębokiej regeneracji. Tą rolę spełnią nowe balsamy do ciała Bielenda Skin Clinic Professional.
Czy słyszeliście o nowym produkcie oczyszczająco-odświeżającym od Lirene? Mowa o nawilżająco-rozświetlającym płynie micelarnym. Jeżeli jesteście zwolennikami płynów micelarnych, to ten produkt na pewno przypadnie Wam do gustu. Jeżeli nie, to spróbujcie, a się zakochacie!
Pielęgnacja twarzy zaczyna się już od demakijażu. Warto zrezygnować z mydła (jeśli ktoś jeszcze myje w ten sposób buzię) na rzecz dostosowanych do potrzeb twojej skóry kosmetyków. Już w trakcie tak prowizorycznej czynności jak mycie, odpowiednio dobrany kosmetyk potrafi wykazać aktywne działanie dla naszej cery.
Rozszerzone pory są zmorą wielu kobiet, są widoczne, często się zapychają, nie wspominając o tym jak nieestetycznie wyglądają, gdy nagromadzi się w nich podkład. Z myślą o tego typu problemach, marka Pharmaceris poszerzyła serię F o podkład mający na celu zwężenie porów i zmatowienie skóry – a wszystko dzięki formule Pore – Diminish.