Która z nas nie marzy o perfekcyjnie gładkim ciele, bez (niewidocznych, lecz wyczuwalnych przecież niejednokrotnie) włosków? To nieprawda, że tylko gwiazdy z okładek, których uroda została poprawiona solidną dawką Photoshopa mogą cieszyć się gładką, błyszczącą wręcz skórą, w dodatku bez podrażnień.