Jak sprawdzić, czy mój kosmetyk do demakijażu jest skuteczny?
Przede wszystkim warto zobaczyć, jak wygląda nasza cera rano. Czy przez noc pojawiły się jakieś zaskórniki? A może jest przesuszona? Jeżeli tak, to jest to wina niedokładnego makijażu. To samo dotyczy oczu. Gdy budzimy się z czarnymi śladami pod oczami lub z pozostałościami tuszu w spojówkach, to znaczy, że nasz produkt myjący nie zdał egzaminu.
Najlepszy kosmetyk do demakijażu twarzy
Moim ostatnim odkryciem jest olejek do demakijażu marki Nacomi, który używamy wraz ze ściereczka bambusową. Co w ten sposób uzyskujemy? Przede wszystkim komfort wykonywania demakijażu. Warto wiedzieć, że delikatna, naturalna ściereczka bambusowa nie pozostawia włókien na skórze, nie rozwarstwia się oraz nie osadza na rzęsach. Dzięki temu codzienne mycie twarzy staje się luksusową przyjemnością. Nie bez znaczenia jest też rodzaj preparatu do demakijażu, czyli w tym przypadku naturalny olejek. Nie chodzi tutaj o samą konsystencję, która jest na pewno przyjemniejsza od wody czy żelu, ale przede wszystkim o skład. Olejek arganowy, z pestek winogron, marula, jojoba, z rokotnika – to tylko kilka głównych składników preparatu. Olejek Nacomi jest po prostu mieszanką naturalnych olei, które wspólnie tworzą pielęgnacyjną kompozycję o właściwościach nawilżających i oczyszczających.
Olejek pozostawia skórę nie tylko czystą, ale również miękką, odżywioną i nawilżoną. Rzęsy stają się silne i długie, a cera odzyskuje młodzieńczy blask. Nie dochodzi do powstawania zaskórników i rozszerzonych porów. Naskórek może swobodne oddychać przez noc, a równocześnie wchłaniać dobroczynne składniki olejów.
Olejek posiada naturalny zapach. Jest wydajny, a przez to ekonomiczny. Można go używać również z tradycyjnym wacikiem kosmetycznym, bez ściereczki bambusowej, jednak to nigdy nie będzie to samo.