"Bottega Veneta" jest opisana jako zapach, przy którym na myśl przychodzi skórzany styl i elegancja, zaś hasłem kampanii promocyjnej jest `niewidzialny, prywatny luksus`. Inspiracją do stworzenia zapachu był stary, zabytkowy dom w okolicy rejonu Veneto we Włoszech.
Buteleczka stworzona jest ze szkła Murano w edycji limitowanej. Cena "Bottega Veneta" została ustalona na całym świecie na 395 dolarów. Zapach dostępny jest w formie wody perfumowanej o pojemności 50 i 70 ml. Ponadto dostępny jest również w formie kremu do ciała, balsamu do ciała oraz żelu pod prysznic.
Gdybym miała wybrać 1 zapach, za który otrzymuję najwięcej komplementów, bez wahania powiedziałabym, że to BV EDP. Potrafi pięknie ułożyć się na skórze. Bardzo elegancki, doskonale wyważony, składniki najwyższej jakości.Czasami odbieram go jako ziemisty, skórzany, ostry, prawie męski, innym razem czuję elegancką skórę i miękkie słodkie kwiaty. Zapach na pierwsze "wąchnięcie" może wydać się byt unisex, lecz to złudzenie szybko mija. Pierwsze skojarzenie, kiedy poznałam ten zapach to skóra, patchouli i mech na tle egipskiego olejku. Te słodkie kwiaty nieco mnie rozczarowały. Spodziewałam się kwiatów duszących, a czułam łagodne i kobiece. Z czasem jednak doceniłam kwiatową łagodność.
Gdy wybieram go kierowana intuicją - są eleganckie, skórzane, otulają mnie głębią.
Zapach zdecydowanie nie zmienia się z czasem.