czwartek, kwiecień 18, 2024
wtorek, 18 luty 2014 17:46

Test rozgrzewającego peelingu cukrowego od PAT&RUB

PAT&RUB - Rozgrzewający scrub/peeling cukrowy PAT&RUB - Rozgrzewający scrub/peeling cukrowy

Zapach imbiru, cynamonu i pomarańczy. Połączenie zmysłowe i wprawiające w dobry nastrój nawet przy najbardziej ponurym dniu. Rozgrzewający peeling cukrowy do ciała firmy PAT&RUB to nie tylko zapach, lecz także pielęgnacja, blask i gładkość, które gwarantuje skórze przez kilka dni. Peeling złuszcza skutecznie, choć nie agresywnie.

Kompozycja olejów aromatycznych przyjemnie pachnie oraz poprawia samopoczucie. Produkt zawiera filtr UV, co chroni naszą skórę. 

Scrub ma w swoim składzie kryształki cukru trzcinowego, który wygładza skórę i złuszcza martwy naskórek. Oliwa oraz masło masło z oliwek koią oraz wygładzają skórę, pozostawiając uczucie miękkości. Olej babassu uelastycznia, nawilża, a także jest naturalnym filtrem UV, natomiast wosk pszczeli zmiękcza skórę. 

Jeśli chodzi o mnie, to na obecna chwile, to mój nr 1 wśród sklepowych peelingów.

Jestem posiadaczka bardzo suchej skóry na rękach i nogach, dodatkowo łokcie i kolana są bardzo szorstkie, popękane, są czerwone, a nie raz nawet bolą. Powiem szczerze, zachęciły mnie nie opinie, a zapach kosmetyku. Jest bardzo miły, delikatny. Producenci obiecali, że nie będę zawiedziona. Ja jednak, jak do wszelkich kosmetyków podeszłam do tego peelingu ostrożnie i bardzo sceptycznie. 

Użyłam tego kosmetyku pod prysznicem. I nie mogłam uwierzyć. Skóra była gładziutka, miękka, pachnąca i nawilżona. Nie musiałam po kąpieli użyć żadnego balsamu. 

Kosmetyk ma bardzo ładny zapach. Po wieczornym prysznicu skóra pachnie dość intensywnie jeszcze rano.

 

Media