×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 137.

Wydrukuj tę stronę
środa, 08 luty 2017 13:27

Poszła Ola do przedszkola... i nie choruje!

Chociaż nawet 10 infekcji w roku to norma, która martwi i niepokoi rodziców małych dzieci, to właśnie częste przeziębienia najlepiej wzmacniają siły obronne młodych organizmów. Ważne jest jednak, żeby choroby miały łagodny przebieg i trwały jak najkrócej. 

Chyba wszyscy rodzice znają to zaklęte koło: przeziębienie lub grypa, bateria leków, zwolnienie lekarskie, powrót do szkoły czy przedszkola i... za dwa tygodnie kolejna infekcja. Czasami okres wiosenny przypomina nieustającą walkę z wirusami. Nie można się jednak poddawać. Choć chorowanie to świetny trening odporności, nikt nie chce bez końca tkwić w domu, by malec mógł nieprzerwanie ćwiczyć swoje wewnętrzne moce... Na szczęście z wiekiem układ immunologiczny jest coraz silniejszy. A zanim osiągnie szczytową formę, wspierajcie go sprawdzonymi sposobami i postawcie na hartowanie.

Zadbaj o mnie, mamo – i o siebie!
Dzieci chorują częściej niż dorośli, bo mają słabszą odporność. Skąd się biorą tak częste infekcje? Jak z nimi walczyć? Oto kilka ważnych faktów na temat chorowania w rodzinie:

Rodzice zarażają dzieci - podziębiona mama czy kichający tata to najskuteczniejsze źródło zakażenia wirusami. Chociaż sami nie są bardzo chorzy, słabszemu maluchowi sprawiają prawdziwy poligon przytulając go czy dając buziaka.

Brak snu osłabia odporność – wyspani ludzie są o wiele zdrowsi, bo lepiej pracuje u nich układ odpornościowy. Pamiętajcie też o codziennym wywietrzeniu przed snem sypialni własnej i dzieci.

Chory musi zostać w domu – w przedszkolu nie tylko maluch będzie zarażał innych, ale też osłabiony, sam jeszcze bardziej zapadnie na zdrowiu.

Przegrzewanie to najprostsza droga do przeziębienia – ubierajmy dzieci na cebulkę, by stale móc dostosowywać grubość stroju do aktywności smyka.

A jeśli już drapie w gardle...

Podczas infekcji gardła warto sięgnąć po tabletki junior-angin z porostem islandzkim, wyrób medyczny o lubianym przez maluchy truskawkowym smaku. Dzięki swoim unikalnym składnikom i formie, produkt jest bardzo dobrze tolerowany przez organizm i można zażywać go równocześnie z innymi preparatami. Może być podawany dzieciom już od 4. roku życia, które potrafią bezpiecznie ssać tabletkę.

Tabletki junior-angin chronią w bólu gardła:

- działają jak opatrunek - tworzą w gardle warstwę ochronną

-chronią błoną śluzową przed drobnoustrojami

Atrakcyjny skład dla gardła pociechy:

-porost islandzki
-pantoteinian wapna
-cynk

Tabletki na gardło junior-angin dostępne są w aptece, bez recepty. Cena opakowania: 12,96 zł / 24 tabletki .

Młodszym dzieciom polecamy rozwiązanie 2 w 1 - syrop na drażniący kaszel i ból gardła.

Działa jak balsam:
-łagodzi suchy, drażniący kaszel
-działa osłaniająco podczas bólu gardła
-zapobiega rozwojowi kaszlu i bólu gardła

Atrakcyjny skład dla gardła najmłodszych : - porost islandzki i malwa
Pyszny czereśniowy smak. Już od 1. roku życia.

Syrop junior-angin dostępny są w aptece, bez recepty. Cena opakowania: 15,64 zł / 100 ml

Junior-angin, tabletki na gardło dla dzieci o smaku truskawkowym , 24 tabletek na gardło do ssania.